Dominika od wczoraj gorączkuje. Niby czuje się dobrze, ale temperatura cały czas 38-38,8. Cały czas w łóżku bo nie ma na nic siły. Póki co czekamy, bo może to wirusowe i samo przejdzie? Jak nie,  w poniedziałek do lekarza, bo w weekend nie ma u nas szans, na wizytę „dobrego” pediatry… Kciuki pożądane..